17.10.2022
Odwiedziłam niedawno zupełnie niezwykłe miejsce. Była to łąka z zaroślami rozwijającymi się zupełnie przypadkowo, z byle jaką ścieżką, na której łatwo pobrudzić sobie buty.
10.10.2022
Trzeba czasem coś zasabotować, dokonać małego aktu hakerskiego, wsadzić kijek w szprychy. Samodzielnie obrać buraka, ziemniaka. Zrobić coś od zera, kupić składniki na danie niegotowe.
03.10.2022
Mam białego i czarnego kota, więc zgrabnym lifehackiem byłoby noszenie szarych swetrów, żeby sierść nie kontrastowała tak mocno.
26.09.2022
Będę zapisywać wszechobecne i zwyczajne rzeczy, które szybko mogą zostać zapomniane. Wspomnienia o rzeczach zwykłych łatwo się ulatniają.
14.03.2022
Olga Drenda, antropolożka kultury: W obśmiewaniu dyktatorów jest coś bardzo środkowoeuropejskiego. Pewnie dlatego, że w czasie wojen mogliśmy wygrać tylko sprytem i hartem ducha....
Olga Drenda, Michał Kuźmiński
08.08.2021
Olga Drenda, pisarka i etnolożka: „Bardzo bliskie mi jest fotografowanie pozornie mało interesujących miejsc, takich jak stacja benzynowa, centrum logistyczne, przystanek autobusowy i tak...
22.03.2021
Janosch pracował jako czeladnik ślusarski, ukończył technikum odzieżowe, a kiedy dostał się wreszcie na Akademię Sztuk Pięknych, szybko został z niej wyrzucony. Teraz wygrzewa się w...
06.07.2020
Zawsze mieszkałam na obrzeżach miasta i chodziłam śladami dawnych wsi. Moim żywiołem były pogranicza, wiecznotrwałe szyldy, działające od dziesięcioleci zakłady usługowe.
04.05.2020
Architektura przełomu wieków świadczy o wielkim optymizmie tamtych lat. Nawet jeśli wydaje się nam dziś dziwaczna i pokraczna.
10.12.2018
Jak się żyje w regionie, który nikogo nie obchodzi? Ruchu na ulicy nie przywróci tam nowa nawierzchnia czy efektowne oświetlenie.