Ładowanie...
Tokarczuk, idioci i disco polo. Skąd się biorą nasze kompleksy?

Burza po wypowiedzi Tokarczuk na festiwalu Góry Literatury w Nowej Rudzie była godna środka lipca – niespodziewana, gwałtowna i krótka. Wir, który wywołała, przyniósł sporo groteskowych aberracji, godnych jakiegoś współczesnego Mrożka, ale też wydobył kilka spraw poważniejszych. Zgadzam się z Bogdanem Balickim, który w komentarzu dla „Więzi” z 23 lipca stwierdził, że warto tę „aferę” wykorzystać jako punkt wyjścia do poważniejszej i głębszej debaty „o kulturze, o literaturze, o wykształceniu, o statusie kapitału kulturowego i o nas samych”.
Takie debaty były kiedyś fundamentalne dla polskiej inteligencji, którą przecież definiowało nieustanne pytanie o społeczną odpowiedzialność sztuki, a nawet – horribile dictu – jej misję. Oraz misję kultury, nauki i wszelkich innych aktywności niezwiązanych z troską o przetrwanie i zabezpieczenie materialne. Ale odkąd inteligencję jako...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]