Reklama

Ładowanie...

Spowiedź i psychoterapia

03.12.2018
Czyta się kilka minut
Pewna psycholożka powiedziała mi, że do spowiedzi przystępuje, aby uzyskać odpuszczenie grzechów, a nie po rady pseudopsychoterapeutyczne.
Ks. Adam Boniecki. Fot. Maciej Zienkiewicz dla „Tygodnika Powszechnego”
GRAŻYNA MAKARA
N

Nie wiem, czy sama trafiła na „spowiednika-terapeutę”, czy może chodziło jej o cudze doświadczenia, wiem tylko, że psychoterapeuci ostrzegają nas, księży, przed poczynaniami, w których nie jesteśmy kompetentni, czyli przed zamienianiem spowiedzi w – pożal się Boże – chałupniczą psychoterapię.

Jednak dla mnie-księdza problem istnieje. Bo co mam zrobić, kiedy przychodzi do konfesjonału człowiek z mniej lub bardziej rozchwianą psychiką? Wiem, że on woli opowiedzieć o swoich kłopotach przy konfesjonale, niż zgłaszać się do poradni czy gabinetu terapeuty, i to niekoniecznie dlatego, że porada w konfesjonale jest gratis, a za terapię zwykle trzeba płacić. Wielu ludziom wciąż jeszcze nie mieści się w głowie, że mogłoby się zwrócić o pomoc do psychoterapeuty. Przecież, do licha, są normalni. A poczciwy spowiednik psychoterapeuta amator niekoniecznie od razu musi się zorientować, czy...

4242

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]