Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Jest ich już bodaj kilkanaście (od prowansalskiego, przez barceloński, otwocki, toskański, grecki, aż po Herbertowski czy Janusza Korczaka). Ostatni z serii został opracowany przez Michała Pawła Markowskiego, a jego tematem jest Ameryka. A mówiąc ściśle: amerykański mit. Markowski, który kilka lat temu na stałe przeniósł się do USA, prowadzi nas (za pomocą swoich zdjęć i krótkich tekstów) przez kolejne stacje amerykańskiej odysei. Jest to jego własna niekończąca się podróż od jednego miasta do drugiego, od krajobrazu do krajobrazu. Interesuje go przemieszczanie się, do którego pretekstem bywają zdjęcia innych, a efektem fotografie własne. Jeśli w tekście mowa jest często o wspomnianych amerykańskich mitach, żetonach pewnej opowieści, którą wielu z nas pielęgnuje od lat, to na zdjęciach widać przede wszystkim rozkład świata, tak jakby marzenie, opowieść i rzeczywistość spotykały się ze sobą zawsze nie w porę. Kartkując ten notes, ma się ochotę natychmiast wyruszyć w drogę. ©℗
„Notes amerykański”, tekst i fotografie Michał Paweł Markowski, Austeria, Kraków-Budapeszt 2016