Ładowanie...
Turcja kontra Kurdowie: eskalacja

Był gaz łzawiący i armatki wodne – tak policja przyjęła 26 października demonstrantów, którzy wyszli na ulice Diyarbakır w południowo-wschodniej Turcji, by protestować przeciw aresztowaniu burmistrz Gültan Kışanak. Młodzi ludzie obrzucali policjantów kamieniami; zatrzymano kilkadziesiąt osób. Krytycy rządu wyszli na ulice również w Stambule i innych miastach. Ponieważ Ankara podjęła działania mające utrudnić dostęp do internetu w południowo-wschodniej części kraju, trudno było otrzymać stamtąd precyzyjne informacje.
Kışanak i jej zastępca Fırat Anlı zostali aresztowani dzień wcześniej. Prokuratura zarzuca im, że są członkami Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), która w Turcji uznawana jest za organizację terrorystyczną. Naczelny prokurator z Diyarbakır poinformował, że Kışanak jest ponadto podejrzana o to, iż podczas jednego z kurdyjskich kongresów miała domagać się „...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]