Totemy

Petersburg. Mieszkanie Fiodora Dostojewskiego. Kilka pokoi, najważniejsza pracownia. Na biurku stwórcy zegar.

20.11.2018

Czyta się kilka minut

Oczywiście już nie chodzi, przecież nie jesteśmy na dworcu. Zegar wskazuje czas. Jaki czas? Czas głębszy, prawdziwy, istotę zdarzeń, nie zasłonę złudzeń pełną bezrefleksyjnego kieratu tyknięć wte i wewte, wte i wewte, wte i wewte. Zegar strategicznie uplasowany w bezsprzecznym epicentrum wszechświata, na biurku Fiodora Dostojewskiego wskazuje datę śmierci Demiurga.

Turyn. Muzeum Cesarego Lombrosa. W drzwiach wita nas gospodarz, czyli szkielet naukowca. Osobiście. Personal touch, można by rzec, niestety, choć oczywiście nie wolno dotykać eksponatów, nawet zdjęć nie wolno wykonywać na wieczną pamiątkę. Cesare Lombroso ofiarował się pośmiertnie ludzkości, taksuje nas oczodołami, uśmiecha się a to uprzejmie, a to z lekka szyderczo – w zależności od nastroju. Genialnie i obłąkańczo to wymyślił, kuty na cztery łapy spryciarz, przecież szkieletowi nikt nie powie, że z perspektywy czasu zbłądził, że stoi na końcu ślepej uliczki, że dalej tylko Auschwitz.

Petersburg, w Petersburgu pokój, w pokoju biurko, przy którym ktoś napisał „Braci Karamazow”, a zaraz później umarł. Dokładnie w środę, 28 stycznia, o godzinie 8.37. Naonczas świat wypadł z ram. Wszystko to udowodnione naocznie, na biurku, na górze sporego szafkowego zegara, który zawiera wszystko: czarne wskazówki na białym cyferblacie, poniżej dzień tygodnia, numer dnia i miesiąc. Dokładnie wtedy czas stanął, niczym szkielet Lombrosa na progu.

Jesteśmy po to, aby możliwie żarliwie w to wierzyć. Nasza wiara w literaturę, w naukę zatrzymuje czas. Wytwarzamy symbole, wokół których kręci się karuzela pokoleń. Totemy. Te totemy to my. Bez nich nas niet. ©

Czytaj także: Paweł Reszka: Komunałka

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reżyser teatralny, dramaturg, felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Dyrektor Narodowego Teatru Starego w Krakowie. Laureat kilkunastu nagród za twórczość teatralną.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 48/2018