Ładowanie...
Jeśli zimową nocą podróżny. Felieton Jana Klaty

Jeśli zimową nocą podróżny... o nazwisku – dajmy na to – Izdebski bądź Cieszyński lub Szumowski... zapragnąłby odmienić swe życie, zmienić tożsamość na radykalnie odmienną, to musi uważać, dokąd śmiało się udaje. Na przykład Nowa Zelandia – to brzmi dumnie, „Oto wszystko czynię nowe!”. Daleko, daleko, wystarczająco daleko, żeby coś gruntownie zadzierzgnąć i nikt się nie będzie czepiać. Krzyż południa nade mną, prawo moralne we mnie. Można odetchnąć od respiratorów i takich tam błahostek z przeszłości, z żywymi naprzód iść.
Na południowej półkuli teraz zima, ale przyjemna, na/w Nowej Zelandii wszystko jest przyjemne jak w Hobbitonie, nie przymierzając. A zatem część naszych narodowych nowych elit z pewnością rozważa ową piękną „destynację turystyczną” jako atrakcyjną, może nawet wymarzoną, jako wypoczynkowy plan B, gdyby jednak w Polsce nie wszystko im wyszło, to znaczy nie...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]