Sto lat z rocznicą
Sto lat z rocznicą

12 listopada 1918 r. warszawska prasa donosiła, że dzień wcześniej Józef Piłsudski objął „naczelną komendę nad siłą zbrojną Polski”. Nie znajdziemy w niej śladu przekonania, że to pierwszy dzień wolności. Bo też to najważniejsze dziś polskie święto nie upamiętnia jakiegoś przełomowego wydarzenia. Zostało stworzone jako produkt polityki historycznej sanacji, która w centrum zasług dla niepodległości widziała miejsce dla jednego tylko człowieka: Piłsudskiego. Później jednak, w kolejnych dekadach XX stulecia, data zaczęła żyć własnym życiem.
Na szarym końcu?
Spójrzmy na kalendarz roku 1918, w którym odnotowywano momenty proklamowania niepodległości przez kolejne państwa. Już w końcu 1917 r. niepodległość ogłosiła Finlandia. Bolszewicy, którzy właśnie zdobyli władzę, uznali ją już na początku 1918 r. (choć był to krok taktyczny, a kraj czekała wkrótce wojna). Później...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dzień 28 czerwca 1919 roku