Ładowanie...
Defilada, której nie było

W rosyjskim internecie nadal trwa festiwal pretensji do Polaków o niewdzięczność za ofiarę Armii Czerwonej, która w 1945 r. – jak chcą Rosjanie – przyniosła nam wolność. Za herezję uznano pomysł, że zakończenie II wojny światowej można upamiętnić w innym miejscu niż plac Czerwony. Argument, że może to być Westerplatte, jest nieprzyjmowany.
Można by uznać, że paradoksalnie Moskwa to także dobry symbol: wszak to tu 23 sierpnia 1939 r. podpisano pakt Ribbentrop–Mołotow, który zakończył okres dwudziestolecia międzywojennego w Europie i był decydujący dla wybuchu wojny. W kolejnych miesiącach ofiarą obu totalitarnych państw padło wiele krajów. Rzecz jasna, ci Rosjanie, którzy odwołują się do tradycji sowieckiej, chętnie o tym zapominają bądź to bagatelizują. Dlatego też w Rosji nadal częściej używana jest nazwa Wielka Wojna Ojczyźniana niż II wojna światowa. Ale choć obie kończą...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]