Sprawiedliwa niesprawiedliwość

Papież Franciszek poprosił o zaprzestanie używania religii w celu budzenia nienawiści, przemocy, ekstremizmu i ślepego fanatyzmu. I rozpętała się burza.

14.09.2020

Czyta się kilka minut

Nawiązując do obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci Ofiar Przemocy z Powodu Religii lub Wiary, papież Franciszek umieścił na Twitterze wpis nawiązujący do katolicko-muzułmańskiego dokumentu o wzajemnym braterstwie: „Bóg nie potrzebuje być przez nikogo broniony i nie chce, aby Jego imię było używane do terroryzowania ludzi. Proszę wszystkich o zaprzestanie używania religii w celu budzenia nienawiści, przemocy, ekstremizmu i ślepego fanatyzmu”. Te słowa papieża odnoszą się oczywiście do przywódców politycznych i religijnych, ale dotyczą też kaznodziejów, spowiedników, rodziców, wychowawców itp. Wpis rozsierdził tych spośród nas, którzy nie pamiętają, że Bóg najpełniej okazuje „swoją wszechmoc w łasce przebaczenia” również tym, którzy Go krzywdzą. Nie pamiętają też, że takie słowa jak sąd, prawo, sprawiedliwość, wyrok, kara użyte w Biblii – znaczą co innego niźli na sali sądu rejonowego.

Jak wygląda biblijna sprawiedliwość, łatwo się przekonać, czytając przypowieść o gospodarzu najmującym robotników do pracy w winnicy. Kiedy przyszło do wypłaty i pracujący przez cały dzień otrzymali tyle samo, co ci, którzy podjęli pracę pod wieczór, ci pierwsi zaczęli się buntować. Gospodarz powiedział: „»Dlaczego patrzysz zazdrosnym okiem na to, że jestem dobry?«. Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi”. To poczucie krzywdy nieobce jest nam dzisiaj.

Wygląda na to, że w Kościele mamy dwa obozy, które kłócą się o sposób przyjmowania komunii czy odprawiania mszy. Chodzi jednak o coś znacznie ważniejszego, o samą koncepcję Kościoła. O to, czy Kościół ma traktować jako dzieci Boga wszystkich, czy tylko tych, których za takowych uzna. Czeski jezuita Jan Rybář w książkowym wywiadzie pt. „Deník venkovského faráře” mówi: „Chciałbym mocno wierzyć, że za papieża Franciszka skończy się rozbicie Kościoła na przed­soborowy i posoborowy. Martwi mnie przeciwstawianie litery Duchowi. Prawników przeciw apostołom. Przestarzałe nowym sposobom wyjaśniania wiary. Przecież – przyznajmy się do tego, a jest to nieprzyjemne – Chrystus musiał umrzeć po to, żeby wszystko mogło zostać po staremu. (...) Sądzę, że najgłębszym fundamentem nowej ewangelizacji jest radykalna zmiana zachodniego »starotestamentowego« nauczania o odkupieniu, o grzechu pierworodnym z jego niezrozumiałymi skutkami. (...) Przecież uśmierzenie »obrażonego« Boga krwią Chrystusa nie może być głównym powodem, dla którego Bóg stał się człowiekiem. Taki powód jest przerażający… i nieprawdziwy. Ale, pożal się Boże, głęboko zakorzeniony”.

„Jeruzalem (...) Ileż razy chciałem zgromadzić twoje dzieci – mówi Jezus – jak ptak pisklęta pod skrzydłami, ale wy nie chcieliście”. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jezuita, teolog, publicysta, poeta. Autor wielu książek i publikacji, wierszy oraz tłumaczeń. Wielokrotny laureat nagród dziennikarskich i literackich.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 38/2020