Reklama

Niebieski akt

Niebieski akt

18.10.2021
Czyta się kilka minut
Chłodne barwy sprawiają, że wygląda na zziębniętą. Za chwilę ramionami obejmie uda, a czoło oprze na kolanie.
FB / OXIA PALUS
D

Do odtworzenia nieznanego aktu Picassa, ukrytego przez prawie 120 lat pod „Śniadaniem ślepca”, zatrudniono maszyny. Po dokładnym prześwietleniu płótna obraz dostała do obróbki sztuczna inteligencja, którą przeszkolono, w jaki sposób pędzlem posługiwał się hiszpański artysta. Zrekonstruowany akt wydrukowany w technologii 3D można było oglądać w ub. tygodniu na targach Deep AI Art Fair w Londynie – i nie wszystkim przypadł do gustu. Podobnie, gdy niedawno na jednym z obrazów Vermeera nieoczekiwanie odsłonięto kupidyna. Domyślającym się dotąd, jakiego rodzaju korespondencję otrzymała „Dziewczyna czytająca list przy otwartym oknie”, nie pozostawiono złudzeń. © (P)

Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]