Ładowanie...
Nie dla nich wakacje kredytowe. Ciężki los polskich frankowiczów

Pierwsza kluczowa liczba – pięć. Pod koniec września kurs franka do złotego po raz pierwszy w dziejach przekroczył na dłużej próg 5 zł, z czym wiąże się od razu inna ważna liczba. Sto. W trakcie 15 lat, jakie minęły od chwili, kiedy zainteresowanie kredytami frankowymi osiągnęło w Polsce apogeum, szwajcarska waluta umocniła się do złotego dokładnie o 100 proc.
W efekcie klienci, którzy regularnie spłacali rosnące z miesiąca na miesiąc raty, często mają dziś do oddania dokładnie tyle pieniędzy, ile pożyczyli przed 15 laty. A wkrótce może nawet więcej – bo szwajcarski bank centralny już dwukrotnie w tym roku podniósł nieruszane od ponad dekady stopy procentowe. To kolejna fatalna wiadomość dla 370 tys. polskich frankowiczów.
Podczas gdy posiadacze złotówkowych długów bankowych mogą liczyć na wakacje kredytowe, on – statystyczny polski frankowicz – ma miesięczną ratę już...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]