Między Mamre a Sodomą

Pan ukazał się Abrahamowi pod dębami Mamre, gdy ten siedział u wejścia do namiotu w najgorętszej porze dnia.Rdz 18, 1.

31.07.2006

Czyta się kilka minut

Pełna poezji scena spotkania z Bogiem, który przybywa jako gość niezapowiedziany, kończy się błogosławieństwem dla ojca "wielkiego i potężnego narodu" (Rdz 18, 18). Następnie zaś ostro przechodzi do występków mieszkańców Sodomy i Gomory oraz do słynnego dialogu, w którym Abraham targuje się z Bogiem o dziesięciu sprawiedliwych z Sodomy (Rdz 18, 20-33).

Jakże ostre bywają kontrasty ludzkiego życia, kiedy poezja błogosławieństw sąsiaduje z tragedią grzechu. Znacznie łatwiej byłoby wypracować prosty jednowymiarowy schemat, w którym mówi się tylko o łasce, albo tylko o zepsuciu Sodomy. Znacznie trudniej jest odkrywać Bożą obecność zarówno w cieniu rozłożystych dębów, jak i na zgliszczach spalonej Sodomy. Abraham potrafił okazywać postawę wiary dojrzałej i odpowiedzialnej także w krańcowo odległych sytuacjach. Nasza dojrzałość ma również ujawniać się wśród radykalnie różnych warunków niesionych przez życie.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 32/2006