Czy wyborca opozycji może mieć wybór

Czy można rozmawiać o politycznych wyborach bez moralnego szantażu i wyzywania się od zdrajców?

06.02.2023

Czyta się kilka minut

Wspólna konferencja liderów opozycji i byłych Prezydentów RP w Warszawie, 20 września 2022 r. Fot. JACEK DOMIŃSKI/REPORTER /
Wspólna konferencja liderów opozycji i byłych Prezydentów RP w Warszawie, 20 września 2022 r. Fot. JACEK DOMIŃSKI/REPORTER /

Opozycja pójdzie do wyborów razem albo osobno, i w obu przypadkach może mieć szansę na pokonanie PiS. Są argumenty i sondaże pokazujące, że obie strategie mogą mieć sens. I jak to w polityce: sprawa powinna być kwestią rozumnej kalkulacji, dokonywanej niezależnie od sympatii czy antypatii, jakie żywią wobec siebie przywódcy ugrupowań. Czy np. dla wyborców zmęczonych duopolem albo nieufnych wobec mającego silny elektorat negatywny Donalda Tuska możliwość głosowania na trzecią lub czwartą siłę nie będzie argumentem za pójściem do głosowania?

Napisałem tych kilka oczywistych zdań, nie posiadając się ze zdumienia medialnymi reakcjami na ostatnie wypowiedzi Szymona Hołowni. Nawet zostawiając na boku tweety Tomasza Lisa, powielane później szeroko przez internetowych trolli – wicenaczelny „Gazety Wyborczej” Jarosław Kurski analizując notowania Polski 2050 pisze np., że „dla ludzi najwyższą wartością jest jedność wszystkich demokratów”. Kim są ci „ludzie” i skąd Kurski to wie? Czy ktoś, dla kogo najwyższą wartością – przynajmniej w kontekście partyjnego głosowania – jest możliwość sensownego wyboru, zalicza się jeszcze do tej kategorii? Czy można rozmawiać o politycznych wyborach bez moralnego szantażu i wyzywania się od zdrajców?

Cytowanie księży nie należy ostatnio do dobrego tonu, ale ten akurat był politykiem pełną gębą. „Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam” – to zdanie kard. ­Richelieu liderzy opozycji mogliby właściwie powiedzieć swoim kibicom ze świata mediów. ©


Paweł Marczewski: To nieprawda, że młodzi nie interesują się polityką. Nie interesują się taką polityką, jaką proponuje większość polskich partii. 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, redaktor wydań specjalnych i publicysta działu krajowego „Tygodnika Powszechnego”, specjalizuje się w pisaniu o piłce nożnej i o stosunkach polsko-żydowskich, a także w wywiadzie prasowym. W redakcji od 1991 roku, był m.in. (do 2015 r.) zastępcą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 7/2023