Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Festiwalowy czwartek rozpoczęła rozmowa z profesorem Fryderykiem Zollem, wybitnym znawcą prawa. Niestety, z przyczyn zdrowotnych na spotkanie nie dotarł profesor Andrzej Zoll, były Rzecznik Praw Obywatelskich i Prezes Trybunału Konstytucyjnego. Dyskusja dotyczyła etycznych podstaw profesji prawnika, ale też samego procesu tworzenia prawa. Prof. Zoll podkreślał, że prawidłowe działanie systemu prawnego w Polsce wymaga nieustannej pracy, która powinna zaczynać się już na etapie edukacji prawniczej. Jego zdaniem wyposażenie studentów kierunków prawniczych jedynie w wiedzę praktyczno-techniczną to za mało – niezbędny jest również komponent etyczny. „Bez elementarnej ludzkiej uczciwości i przyzwoitości, nawet najlepszy system prawny nie jest w stanie funkcjonować” – podsumował ten wątek prof. Zoll. Motyw przewodni tegorocznej edycji Festiwalu wywołał także temat emocji w praktykach prawniczych: „Emocje przynależą do sfery polityki. Aby być dobrym prawnikiem, należy zawsze zachować profesjonalny dystans. Pomieszanie tych porządków może być katastrofalne w skutkach” – stwierdził gość Śniadania Mistrzów.
Po południu przyszedł czas na literatów. Gośćmi spotkania „Piąty wymiar. Emocje w literaturze” byli Wojciech Bonowicz, Atka Brożek i Wit Szostak. Rozmowa dotyczyła roli, jaką uczucia mogą odgrywać w literaturze, ale również w samym procesie twórczym. Szostak podkreślił, że emocje, choć są ważne, trzeba jednak trzymać na wodzy, gdyż łatwo mogą przejąć kontrolę podczas pisania. „Często łapię się na tym, że za bardzo lubię swoich bohaterów, buduję z nimi szczególną relację, która jednak nie zawsze dobrze robi powieści. Dlatego muszę się pilnować” – stwierdził. Pozostali goście nie do końca się z tym zgodzili – Bonowicz mówił o szczególnej roli spontaniczności, a nawet pewnej niechlujności w tworzeniu poezji. „Nie chcieli by mnie państwo widzieć, gdy piszę” – powiedział półżartem. „Nie ma w tym nic z romantycznego wyobrażenia o pisaniu. To ciężka, męcząca praca”. W drugiej części rozmowy pojawił się ciekawy wątek stosunku autora do własnego dzieła. „Gdy skończę coś pisać, przez wiele tygodni nie czuję nic. To chyba rodzaj szoku. Nie jestem też w stanie zaglądać do swoich starszych tekstów” – mówiła Brożek. Literatura to przestrzeń, w której sublimuje się emocje, dlatego ich status w tekście jest tak skomplikowany. Bez emocji literatura nie może istnieć, jednakże rozmowa o nich, to rzecz trudna, często wręcz bardzo intymna. Dzięki Copernicus Festival mieliśmy możliwość chwilowego wglądu w tę fascynującą i tajemniczą sferę.
Gościem wieczoru była Karen Wynn, profesor psychologii i kognitywistyki na Uniwersytecie Yale. Jej wykład „O pochodzeniu uczuć moralnych i niemoralnych”, a także późniejsza debata (w której wziął udział także Paul Bloom), były próbą odpowiedzi na pytanie o genezę moralności w naszym społeczeństwie.
Równolegle z debatą w Forum Przestrzenie jako DJ wystąpił Bartosz „Fisz” Waglewski. Impreza „Fisz gra na emocjach” była muzyczną panoramą emocjonalnych brzmień: od funku, przez bossa nova, blues, hip-hop, soul, aż po muzykę afrykańską.
Dzień zakończyła projekcja filmu „Gran Torino” (reż. C. Eastwood).