Amerykańska saga powyborcza

Prezydent USA wciąż idzie w zaparte.

07.12.2020

Czyta się kilka minut

Tych 46 minut dowiodło, jak groźny dla amerykańskiej demokracji jest Donald Trump” – napisał serwis telewizji CNN, gdy w zeszłą środę do sieci trafiło wystąpienie prezydenta USA. Podczas przemowy nagranej w Białym Domu Trump znów roztaczał wizję sfałszowanych wyborów. Zrobił to, choć dzień wcześniej prokurator generalny William Barr oświadczył, że nie znalazł dowodów na szeroko zakrojone oszustwa, które mogłyby wpłynąć na wynik prezydenckiego wyścigu.

O tym, jak niebezpieczne mogą być teorie spiskowe Trumpa, mówił republikański urzędnik wyborczy z Georgii. Podczas konferencji prasowej alarmował, że lokalni oficjele dostają pogróżki od osób, które nie mogą pogodzić się z przegraną Trumpa w tym stanie.

Prezydent USA wciąż idzie w zaparte. Temat rzekomych fałszerstw wałkował nawet podczas wiecu w Georgii, gdzie miał agitować na rzecz Republikanów startujących w dogrywce wyborów do Senatu. Odbędzie się ona 5 stycznia i jest kluczowa, bo od wyniku w tym stanie zależy, kto uzyska większość w izbie wyższej Kongresu. „Washington Post” donosi, że przed tym wiecem Trump nakłaniał gubernatora Georgii, aby zignorować wynik głosowania powszechnego, i aby to jemu, a nie Joemu Bidenowi przydzielono 16 głosów elektorskich z tego stanu.

Powyborcza arytmetyka jest jednak nieubłagana: po tym, jak Kalifornia certyfikowała wyniki wyborów, Biden uzbierał 279 głosów elektorskich. Tym samym przekroczył wymagany próg do zdobycia prezydentury. Demokrata przygotowuje się więc do objęcia władzy, choć administracja Trumpa nadal mu tego nie ułatwia. Według doniesień prasy Pentagon blokuje ekipie Bidena kontakty z przedstawicielami podlegających resortowi agencji wywiadowczych.

 

Jest za to postęp w sprawie przyszłego gabinetu. Biden ogłosił, że stanowisko sekretarza skarbu obejmie Janet Yellen, była szefowa Rezerwy Federalnej. Wezwał też Kongres do jak najszybszego uchwalenia ponadpartyjnego pakietu stymulacyjnego: 908 mld dolarów miałoby trafić m.in. na wsparcie dla małych firm, zasiłki dla bezrobotnych i dystrybucję szczepionki. Biden przestrzegł, że jeśli kongresmeni nie dojdą do porozumienia, Stany „znajdą się w krytycznym położeniu”. Do końca roku zasiłki dla bezrobotnych może stracić ok. 12 mln ludzi. W kraju, gdzie epidemia nadal się rozpędza, nieuznający porażki Trump to dla przeciętnego Amerykanina mniej istotny problem. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarka specjalizująca się w tematyce amerykańskiej, stała współpracowniczka „Tygodnika Powszechnego”. W latach 2018-2020 była korespondentką w USA, skąd m.in. relacjonowała wybory prezydenckie. Publikowała w magazynie „Press”, Weekend Gazeta.pl, „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 50/2020