Reklama

Ładowanie...

Ziarno na przyszłość

11.03.2020
Czyta się kilka minut
W laboratoriach Millenium Seed Bank, Wakehurst pod Londynem, 2018 r. / fot. Michał Kuźmiński
W laboratoriach Millenium Seed Bank, Wakehurst pod Londynem, 2018 r. / fot. Michał Kuźmiński
N

Najsłynniejszy znajduje się na Spitsbergenie, 1,3 tys. km od Bieguna Północnego. Ochrzczono go ­Doomsday Vault: Skarbcem Sądnego Dnia. Ten bank nasion zbudowano w wiecznej zmarzlinie, z dala od terenów aktywnych tektonicznie i na bezpiecznej wysokości w przypadku podniesienia się poziomu mórz do 130 m n.p.m. W liczącym 1000 metrów kwadratowych lochu wkopanym w zbocze góry, gdzie panuje temperatura -18 st. C., przechowuje się 1 108 526 depozytów nasion 5997 gatunków roślin uprawnych. To kopie zapasowe dla zbiorów innych banków nasion z całego świata (od września 2019 r. także polskiego, w Radzikowie) – na wypadek, gdyby tamte spotkał zły los. Najliczniej reprezentowanym gatunkiem są rozmaite odmiany ryżu i pszenicy (po 150 tys. próbek) oraz jęczmienia (80 tys.), sorgo (50 tys.), zbóż, od których zależy przetrwanie ludzkości.

Największy jest Millenium Seed Bank w Wakehurst pod...

2719

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]