Reklama

Ładowanie...

To jest mój hasz

07.06.2015
Czyta się kilka minut
Zbliżając się do swojej kamienicy, zobaczyłem wysoką postać w kapturze opartą o drzwi wejściowe. Poczułem niepokój.
B

Było przed godz. 23, ulica pusta, człowieka nie da się obejść, bo opierał się dokładnie w miejscu, gdzie był zamek i resztki urwanej klamki. Zapach słodkawego dymu upewnił mnie ostatecznie, że bez akcji, co najmniej słownej, się nie obejdzie. Wyjąłem klucze dając mu tym do zrozumienia, iż chciałbym wejść. Odsunął się, ale wolno. Byłem pewien, że ostentacyjnie wolno. A potem stanął nieco z tyłu, tak że nie mogłem widzieć jego twarzy. Nerwowo dźgałem kluczem dziurkę, wreszcie trafiłem, ale klucz nie chciał się przekręcić mimo kolejnych prób czynionych siłą i sposobem. Poczułem ruch za plecami i przekonany, że zaraz dostanę czymś w tył głowy, odwróciłem się gwałtownie.
– Pan potrzyma – powiedział głos spod kaptura, podając mi to, co palił. – Trzeba podnieść na zawiasach.
Co też zręcznie uczynił, otwierając drzwi, które zaskrzypiały przy tym potwornie. Oczywiście okno...

3517

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]