Sankcje nie zakończą wojny, ale osłabią Putina

Największy ból mają zadać Kremlowi restrykcje finansowe oraz gospodarcze. Najpierw konsekwencje poczują rosyjscy obywatele – ci, którzy już teraz stają w długich kolejkach do bankomatów.

28.02.2022

Czyta się kilka minut

Protest „Stop bierności Zachodu” przed konsulatem Nimiec, Gdańsk, 25 lutego 2022 r. / FOT. WOJCIECH STROZYK/REPORTER /
Protest „Stop bierności Zachodu” przed konsulatem Nimiec, Gdańsk, 25 lutego 2022 r. / FOT. WOJCIECH STROZYK/REPORTER /

Na drugą inwazję Rosji przeciwko Ukrainie – drugą po tamtej pierwszej, z roku 2014 – Zachód odpowiada nieporównanie bardziej stanowczo.

Decyzje ogłoszone już w jej pierwszych dniach przez pojedyncze państwa, a także sojusze, jak również firmy oraz instytucje dotyczyły i konkretów, i symboli. Niemcy wstrzymają certyfikację gazociągu Nord Stream 2. Unia Europejska pierwszy raz w historii sfinansuje zakup broni (właśnie dla Ukrainy). ­Turcja zamknie cieśniny Bosfor i Dardanele dla rosyjskich okrętów wojennych. ­Norwegia wycofa swój – wart 1,3 bln dolarów (sic!) – fundusz majątkowy z inwestycji na rosyjskim rynku. Firmy kurierskie UPS i FedEx nie będą dostarczać przesyłek do Rosji. Samoloty Aerofłotu nie polecą już nad Europą. Chwaląca Putina znana ­sopranistka Anna Netrebko nie zaśpiewa już w ­nowojorskiej Metropolitan Opera. Mieszkańcy Ohio i Ontario nie kupią już rosyjskiej wódki (zakładając oczywiście, że mieliby dziś na to ochotę, w co można wątpić).


ATAK NA UKRAINĘ | CZYTAJ WIĘCEJ W AKTUALIZOWANYM SERWISIE SPECJLANYM >>>


Największy ból mają jednak zadać Kremlowi restrykcje finansowe oraz gospodarcze. Równie dotkliwe jak wyłączenie niektórych rosyjskich banków z systemu międzynarodowych rozliczeń finansowych SWIFT będzie objęcie sankcjami Banku Centralnego Rosji. Uderzy to bowiem w miliardowe rezerwy walutowe tego kraju. W efekcie 28 ­lutego, w pierwszy dzień pracy po wdrożeniu sankcji, rubel zanotował największy spadek w historii.

ARTYKUŁ UKAŻE SIĘ W TP 10/2022, KTÓRY DO KIOSKÓW I DO WYDAŃ CYFROWYCH TRAFI W ŚRODĘ 2 MARCA


Najpierw konsekwencje poczują rosyjscy obywatele – ci, którzy już teraz stają w długich kolejkach do bankomatów. Ale za miesiące lub lata – bo w takiej perspektywie myśli teraz Zachód – odcięcie od światowych gospodarek i dostępu do zaawansowanych technologii powinno uderzyć w podstawy systemu Putina: nie tylko w jego oligarchów i wojsko, lecz także we wpływy z handlu surowcami (w sytuacji, gdy model gospodarczy Rosji i jej budżet opierały się dotąd w dużym stopniu na wpływach z eksportu surowców).

­Ubiegłotygodniowa debata w brytyjskiej Izbie Gmin zakończyła również „pogodę dla bogaczy” z Rosji na terenie Wielkiej Brytanii. Londyn przestanie już być „Londongradem” – miastem, w którym powiązani z Kremlem Rosjanie lokowali wyprowadzone z kraju pieniądze w najdroższe nieruchomości. Naciskane przez brytyjski rząd firmy, m.in. koncern naftowy BP, pozbywają się udziałów w rosyjskich przedsiębiorstwach. Autonomiczne zaś dotąd w swoich decyzjach londyńskie City – jak określa się tutejszy rynek finansowy – ogranicza kapitałowi powiązanemu z Kremlem możliwość handlu na giełdzie. Równie znaczące jak ta zmiana są decyzje podejmowane w Niemczech – najbardziej jak dotąd powiązanym biznesowo z Rosją państwie zachodniej Europy.Sankcje nie zmienią bezpośrednio losu Ukrainy w najbliższych dniach. Na polu bitwy Ukraińcy muszą obronić się dzisiaj sami. Sankcje są jednak dla Kremla dotkliwe jak nigdy dotąd. A w niektórych państwach Zachodu nabrały wymiaru niemal patriotycznego – co daje nadzieję na trwałą (choć spóźnioną niestety o wiele lat) zmianę polityki wobec autorytarnej i agresywnej Rosji Władimira Putina.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Marcin Żyła jest dziennikarzem, od stycznia 2016 do października 2023 r. był zastępcą redaktora naczelnego „Tygodnika Powszechnego”. Od początku europejskiego kryzysu migracyjnego w 2014 r. zajmuje się głównie tematyką związaną z uchodźcami i migrantami. W „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 10/2022

W druku ukazał się pod tytułem: Sankcje nie zakończą wojny, ale osłabią Putina