Pustka po Balcerowiczu

Najpierw Andrzej Lepper, a za nim politycy PiS powtarzali mantrę: "Balcerowicz musi odejść. I Balcerowicz odchodzi.

18.12.2006

Czyta się kilka minut

10 stycznia 2007 r. przestaje być prezesem Narodowego Banku Polskiego i szefem Rady Polityki Pieniężnej. Po nim nastąpi pustka. Po niespodziewanej rezygnacji dwudniowego kandydata, prof. Jana Sulmickiego, kandydata nie ma, co oznacza, że 11 stycznia nie będzie prezesa NBP. Do 10 stycznia zostało bowiem niewiele dni roboczych i nie ma na ten czas zaplanowanego posiedzenia Sejmu. A prezes NBP jest powoływany przez Sejm na wniosek Prezydenta RP na sześcioletnią kadencję i wprawdzie w sytuacji funkcjonowania koalicji PiS z przystawkami jest to zapewne tylko formalność, ale formalność czasochłonna. Kandydata bowiem powinna zaopiniować Komisja Finansów, a kluby poszczególnych partii mają prawo poddać go przesłuchaniu. Jak się wydaje, tego - nawet nadludzkim wysiłkiem - nie da się zrobić w czasie, jakim dysponujemy.

Skutki braku prezesa banku centralnego mogą być, bo szereg decyzji (np. zwoływanie posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej) należy wyłącznie do jego kompetencji. A co gorsza, zdarza się, że przełom roku bywa okresem gorącym na rynkach finansowych. I nawet jeżeli nie wydarzy się w tym czasie nic strasznego, sam fakt, że IV RP w tym okresie nie ma urzędującego prezesa NBP, będzie niedobrym sygnałem dla inwestorów i rynków finansowych.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 52/2006