Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Nie jest to wprawdzie książka sensu stricto religijna, ale wiele przemawia za tym, by umieścić jej recenzję właśnie tutaj.
Aby zrozumieć otaczający nas świat, warto, jak czynią to antropolodzy, powrócić do lektury książek Ryszarda Kapuścińskiego. Dwa lata po śmierci reportażysty zainteresowanie jego twórczością nie słabnie. Agora z powodzeniem w "Bibliotece Gazety Wyborczej" wznowiła najważniejsze dzieła reportera, ukazały się liczne książki wspomnieniowe (by wymienić choćby wspomnienia Jarosława Mikołajewskiego, opowieści trzynastu tłumaczy, czy "Życie jest z przenikania" - zbiór szkiców zebranych przez Bogusława Wróblewskiego).
Nie brakuje też dzieł naukowych poświęconych dorobkowi autora "Hebanu".
Adiunkt w Zakładzie Teorii i Historii Kultury Uniwersytetu Śląskiego, kulturoznawca, redaktor naczelna czasopisma "Anthropos?", autorka takich rozpraw jak: "Tożsamość i postmodernizm", "Myśleć Śląsk" dr Aleksandra Kunce, napisała jedną z nich. Mówiąc precyzyjniej nie jest to tylko praca naukowa o twórczości Kapuścińskiego, ale także pogłębione, szersze rozważania antropologiczne o naturze i kulturze wynikłe z lektury zapisków reportera.
Autorka porusza w "Antropologii punktów" takie wątki, "pola i punkty" tematyczne jak: cisza, miejsce, intymność, dystans, poddanie się obcości, rytm. Kapuściński, jak zauważa Kunce, podobnie jak antropolodzy chciał zrozumieć i zgłębić obcą przestrzeń. Każdą inność można spróbować oswoić, zrozumieć, zaprzyjaźnić się z nią. Ale inność może też łatwo zostać "zamieniona w obcość", przerodzić się we wrogość, konflikt.
Na wielu fotografiach, które wykonał Kapuściński w czasie swoich wypraw po Afryce dostrzec można ludzi uśmiechniętych, jakby reporter chciał nam przypomnieć: uśmiech stanowi remedium na zło, "uśmiech jest potrzebą życia", uśmiech ratuje życie w sytuacjach trudnych. Uśmiechnij się człowieku, zaprzyjaźnij się z Innym.