Reklama

Ładowanie...

Przywilej dla Edków

17.04.2007
Czyta się kilka minut
Immunitet to relikt czasów, gdy bycie w opozycji groziło śmiercią lub szykanami. A upolitycznienie wymiaru sprawiedliwości, przed którego skutkami immunitet ma dziś jakoby chronić, to nie wynalazek PiS.
rys. A. Pieniek
J

Już blisko 10 lat temu grupa posłów na Sejm III kadencji, należących do nieco zapomnianego dziś AWS, złożyła dwa projekty legislacyjne radykalnie ograniczające zakres immunitetu parlamentarnego. Wcześniej o sprawdzenie immunitetu parlamentarnego do minimum walczyła w łonie Komisji Konstytucyjnej Unia Wolności. Kilka lat później Platforma Obywatelska w swoim programie wyborczym z 2005 r. ogłosiła podobne zamiary. Platforma wybory przegrała, do władzy doszedł PiS w koalicji z LPR i Samoobroną. Platforma zaś, będąc w opozycji, radykalnie zmieniła zdanie na temat przydatności rozległego immunitetu.

Donald Tusk, komentując nowe stanowisko swojej partii, powiedział: - Sam się nie spodziewałem jako zwolennik ograniczenia immunitetu i pełnej odpowiedzialności prawnej parlamentarzystów, że praktyka w wydaniu PiS tak szybko zniechęci mnie do moich radykalnych pomysłów...

9458

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]