Niedyskretny urok Bunuela

"Zoolog, historyk, religioznawca" - czytamy w notce na opakowaniu. W środku znajdziemy zestaw najwybitniejszych filmów (do absolutnego spełnienia brakuje chyba tylko "Anioła zagłady" i "Viridiany") - w kolekcjonerskim wydaniu wraz z autobiografią mistrza "Moje ostatnie tchnienie". Niedawno minęła 25. rocznica jego śmierci. "Jednego mi żal - pisał na końcu - że nie dowiem się już, co będzie dalej".

30.12.2008

Czyta się kilka minut

Luis Banuel - kolekcja filmów /
Luis Banuel - kolekcja filmów /

Zoologiem był z wykształcenia. Oglądał ludzkie stworzenia niczym badacz uzbrojony w mikroskop - szamoczące się w pułapce pożądań, fobii i społecznych póz. Jako "historyk" pisał swoimi filmami subiektywną kronikę społeczno-politycznych zawirowań, które wstrząsały zachodnimi demokracjami przez znaczną część XX wieku. Kąsał wszelkie przejawy hipokryzji, niesprawiedliwości, rozpasanej konsumpcji, gnuśności, nacjonalistycznego myślenia, a szczególnie w wykonaniu świeckich i kościelnych notabli.

Bu?uel - "religioznawca", wespół ze swym współscenarzystą Jeanem-Claude’em Carri?re’em, postawił na krytykę konstruktywną. W przesiąkniętej surrealizmem "Mlecznej drodze" niegdysiejszy wychowanek jezuitów, przewrotnie dziękujący Bogu za swój ateizm, przedstawił istną antologię chrześcijańskiej herezji - wpędzając w zakłopotanie zarówno fundamentalistów, jak i antyklerykałów. Fanatycznie wierzący w przypadek i swobodną grę wyobraźni, reżyser "Piękności dnia" od pospolitego bluźnierstwa czy pochwały dzikiej anarchii wolał uprawiać własną metafizykę. Wierzył w istnienie tajemnicy i nią właśnie przesiąknięte są na wskroś niemal wszystkie spośród jego filmów. Jako wierny uczeń Freuda i przyjaciel Salvadore’a Dalego wydobywał na powierzchnię skrzętnie skrywane treści naszych snów i marzeń. Perwersjom nadawał rys prawdziwie ludzki, rozbrajając ich ciężar cierpkim humorem. Jednocześnie potrafił dostrzec kiełkujące w nich ziarno groźnych zmian: krwawych rewolucji, faszyzmu, wojen.

Można dziś na upartego zastanawiać się, na ile "Dyskretny urok burżuazji" staje się krzywym zwierciadłem również dla nas, aspirujących po cichu do wykpionych przez Bu?uela sfer. Poza wszystkim twórca "Tristany" zabiera nas w ekscytującą podróż intelektu i wyobraźni. Każe spojrzeć na życie niczym na spektakl, w którym w każdej chwili może podnieść się kurtyna, a publiczność pożegna aktorów oklaskami.

LUIS BUNUEL - Kolekcja 7 filmów DVD (+ książka): "Mroczny przedmiot pożądania", "Dyskretny urok burżuazji", "Dziennik panny służącej", "Widmo wolności", "Piękność dnia", "Mleczna droga", "Tristana". Wyd. Kino Świat.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Krytyczka filmowa „Tygodnika Powszechnego”. Pisuje także do magazynów „EKRANy” i „Kino”, jest felietonistką magazynu psychologicznego „Charaktery”. Współautorka takich publikacji, jak „Panorama kina najnowszego”, „Szukając von Triera”, „Encyklopedia kina”, „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 01-02/2009