Na huśtawce Ministerstwa Kultury

Ogłoszono listę beneficjentów Funduszu Wsparcia Kultury. Uwagę przykuły kwoty, jakie otrzymały zespół Bayer Full i Golec uOrkiestra.

16.11.2020

Czyta się kilka minut

Nagranie programu TVP „Ameryka da się lubić” z udziałem Golec uOrkiestra, listopad 2020 r. Fot. Jan Bogacz TVP/TVP/East News  /
Nagranie programu TVP „Ameryka da się lubić” z udziałem Golec uOrkiestra, listopad 2020 r. Fot. Jan Bogacz TVP/TVP/East News /

Ogłoszono listę beneficjentów Funduszu Wsparcia Kultury. 2064 samorządowe instytucje, organizacje pozarządowe oraz firmy prywatne miały łącznie otrzymać 400 mln zł tytułem rekompensaty przychodów utraconych w pandemii. Wsparto wszystkich, którzy prawidłowo złożyli wnioski. Przy czym rekompensaty przeznaczono jedynie za działalność teatralną, muzyczną lub taniec. Dotyczą one okresu od 12 marca do 31 grudnia 2020 r. Za punkt wyjścia przyjęto przychody za analogiczny okres 2019 r., pomniejszone o wsparcie otrzymane z innych środków publicznych na przeciwdziałanie skutkom COVID-19.

Uwagę przykuły kwoty, jakie otrzymały firmy Renata Świerzyńska Bayer Full Impresariat (400 tys.) czy Golec Fabryka (prawie 1,9 mln), ale na liście beneficjentów można znaleźć też m.in. warszawskie i krakowskie teatry, Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego (ponad 1,3 mln), Operę i Filharmonię Podlaską (2,8 mln) czy Fundację Krystyny Jandy (1,8 mln).

Fundusz po raz pierwszy ma potraktować kulturę jako sektor ważny dla gospodarki – od dawna domagano się uznania znaczenia kultury w tworzeniu PKB i dla rynku pracy. Oznacza to jednak odejście od podziału na twórczość popularną i wysoką. Założono też, że środki trafią nie tylko do artystów, lecz także do zaangażowanych w tworzenie wydarzeń i ich upowszechnianie.


Czytaj także: W ostatnich miesiącach twórcy i instytucje starali się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Tymczasem rząd ogłosił, że kina, teatry, muzea i galerie sztuki zostają zamknięte.


 

Już po dwóch dniach, pod wpływem krytyki, wstrzymano wypłaty do czasu wyjaśnienia wątpliwości. Dlaczego np. instytucje samorządowe mogły otrzymać do 40, a pozostałe do 50 proc. utraconych przychodów? Czy konieczne było wykluczenie dotacji jako źródła przychodu – są one ważne dla finansowania instytucji kultury i NGO. Czy zagwarantowano utrzymanie poziomu zatrudnienia sprzed pandemii? Jednak przede wszystkim niezbędne jest rozszerzenie tej formy pomocy na pozostałe segmenty kultury, w tym sztuki wizualne. Wreszcie: powinien powstać analogiczny program indywidualnego wsparcia dla twórców.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Krytyk sztuki, dziennikarz, redaktor, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Laureat Nagrody Krytyki Artystycznej im. Jerzego Stajudy za 2013 rok.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 47/2020