Ładowanie...
Monarcha Lechistanu

Ale innego wyjścia nie mam, skoro lud nadwiślański nieustannie wprawia mnie w poznawczy stupor. Otóż opisywałem Ci, jak to w naszym pięknym kraju deliberowały umysły najtęższe i najpobożniejsze, dlaczego Matka nie przyszła z odsieczą ukochanemu narodowi, gdy lat temu kilkadziesiąt zwaliła się nań germańska nawała. Przecież raz już zatrzymała bolszewików, czemu więc i drugi raz nie okryła nas swoim płaszczem i nie obroniła przed niechybnym ciosem?
Mimo intelektualnego wzmożenia, historiozoficznych wygibasów i piruetów teologicznych, jak dotąd nikt nie umiał rozstrzygnąć owego zagadnienia jednoznacznie i ostatecznie. Aż wreszcie niedawno, słuchając wieczorem radia – natknąłem się na intrygującą audycję. Pewna niewiasta wyjaśniła rzecz całą w trymiga! A mówiła z tak niezachwianą pewnością siebie, jakby tłumaczyła mało pojętnym uczniakom, że dwa i dwa to cztery.
Sprawy...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]