Reklama

Ładowanie...

Patron wiary dojrzałej

18.05.2003
Czyta się kilka minut
J

Jaka nauka może dziś płynąc z losów średniowiecznego męczennika, zamordowanego na skutek konfliktu z władzą?
Takie stawianie sprawy jest z gruntu błędne. Przez wiele lat krakowską procesję ku czci św. Stanisława wpasowywano w taki schemat z racji napięć na linii państwo-Kościół. Tymczasem z historycznego punktu widzenia mówienie o Kościele i państwie w średniowieczu, a zwłaszcza w wieku XI, jest grubą pomyłką. Wtedy był to jeden organizm, w którym i król, i biskup, byli autorytetami o charakterze sakralnym, a los Kościoła zależał od ich obydwu. Zatem spór między Stanisławem i Bolesławem Śmiałym nie był sporem między Kościołem a państwem. Mógł natomiast dotyczyć kwestii, czy królowi wszystko wolno - w tym sensie konflikt można odczytywać od strony, w którą poszła późniejsza szlachecka tradycja „złotej wolności”. Nawet Gall Anonim, gdy opisuje wydarzenia związane...

4277

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]