Mísia: "Canto. Musica de Carlos Paredes"

Tęsknisz? Jak długo? Jedenaście lat, rok, dzień? Posłuchaj. Najpierw odezwie się wiolonczela albo cały kwintet smyczkowy, potem dwunastostrunowa gitara portugalska, wreszcie głos - ciemny i smutny, słodki i gwałtowny. Bez wieku. Może zresztą najpierw będzie gitara, a właściwie dwie - druga, nazywana viola do fado, pozostanie w tle.

23.05.2004

Czyta się kilka minut

 /
/

Znajome słowa: saudade (Ireneusz Kania tłumaczy to jako roztęsknienie), triste i tristeza, a także fado (los, bardziej fatum). Pierwszy utwór nazywa się “Presságios de Alfama" i dobrze, bo w zaułkach lizbońskiej dzielnicy rodziła się ta muzyka. Opowieść o “vencidos da vida", “pokonanych przez życie". O straconej miłości, rozpaczy, że aż chce się krzyczeć, może śmierci (“gdyby mnie nie było, wszystko stałoby się łatwe"). “Meu amor, meu amor / foste-me sonho e păo". “Kochanie, miłości moja, byłaś mi snem i chlebem...". Głos wznosi się do krzyku i opada zrezygnowany, przechodzi w szept. Tęsknię, ale ona nie przyjdzie, “ah năo". Śpiewak fado, fadista to ktoś pogodzony z losem. Jednak nie: głos znów się podnosi, w bolesnej nadziei. Jak w życiu. “Wiesz, gdzie mnie znaleźć". Czy znajdzie? Nie bardzo rozumiem słowa, a przecież rozumiem wszystko. Podobno większość tekstów fado to straszliwe kicze: “wypłaczę morze, nim zapomnę...". Z nią chyba jest inaczej, skoro śpiewa teksty Pessoi. Zresztą czy ważne są słowa, skoro uczucie jest prawdziwe?

Dla porządku: ona, urodzona w Porto córka Portugalczyka i Katalonki, jedna z najbardziej dziś cenionych wykonawczyń fado, znana także z koncertów w Polsce. On, którego kompozycje wypełniły jej siódmą płytę, 79-letni Carlos Paredes, legenda portugalskiej gitary (fani jazzu pamiętają jego “Dialogi" z Charliem Hadenem, a miłośnicy muzyki współczesnej nagrania Kronos Quartet). W podejściu do fado nieortodoksyjni (czy w XXI wieku ortodoksja w muzyce jest w ogóle możliwa?). Ale na pewno prawdziwsi niż słynny z filmu Wendersa zespół Madredeus, ostatnio przerabiający swoje utwory na muzykę elektroniczną. Coraz mniej takich płyt.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, redaktor wydań specjalnych i publicysta działu krajowego „Tygodnika Powszechnego”, specjalizuje się w pisaniu o piłce nożnej i o stosunkach polsko-żydowskich, a także w wywiadzie prasowym. W redakcji od 1991 roku, był m.in. (do 2015 r.) zastępcą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 21/2004