Reklama

Ładowanie...

Kusznik w moro

29.06.2015
Czyta się kilka minut
„Wilhelm Tell” Gioacchina Rossiniego jest arcydziełem, ale pękniętym.
„Wilhelm Tell” w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie Fot. Teatr Wielki – Opera Narodowa
T

To ostatnia opera w dorobku kompozytora, który przecież tworzył później przez ponad 30 lat: najprawdziwsza grand opéra w stylu francuskim, gdzie nacisk pada na słowo, nie zaś na jego kunsztowną oprawę muzyczną. Dzieło na wskroś oryginalne, pełne wyszukanych symboli, zarazem jednak wadliwie rozplanowane dramaturgicznie, z nie do końca zarysowanymi bohaterami (na czele z tytułowym Wilhelmem). Żeby je ugryźć od strony inscenizacyjnej, trzeba wytrawnego mistrza, jakim bez wątpienia jest David Pountney, ale...

Najnowszy spektakl Teatru Wielkiego – Opery Narodowej został zrealizowany w koprodukcji z Welsh National Opera. Widziałam to przedstawienie u źródła i już wówczas, w Cardiff, miałam poważne zastrzeżenia do wizji Pountneya, który przemienia się z wolna w epigona własnego stylu. Są tu niby wszystkie jego „podpisy” – począwszy od przemieszania epok, skończywszy na...

2613

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]