Królowie życia z Tijuany
Królowie życia z Tijuany

David Flood pochodzi z Seattle i ma 33 lata. Przyznaje, że jego CV – gdyby je całe spisać – nie wyglądałoby imponująco. Odkąd skończył liceum, był zatrudniony w prawie stu miejscach. Dorabiał jako kelner, oprowadzał wycieczki, reperował telefony komórkowe, udzielał korepetycji, był agentem nieruchomości... Mówi, że nie lubi pracować dla innych, i że to dlatego zwykle po kilku miesiącach szuka czegoś nowego.
Najdłużej zagrzał miejsce w międzynarodowej wypożyczalni samochodów Sixt. Przepracował tam półtora roku: połowę tego czasu w Seattle, połowę w San Diego, kalifornijskim mieście przy granicy z Meksykiem. Przeprowadził się tu dwa lata temu, uciekając przed szybującymi cenami najmu. Jego ostatni czynsz za dwupokojowe mieszkanie w Seattle wynosił 2400 dolarów miesięcznie.
– Wszystko zaczęło się po zmianie właściciela kompleksu, który podniósł stawki – wspomina. – Choć...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]