Bukłaczek powszechny, czyli świąteczny toast
Bukłaczek powszechny, czyli świąteczny toast

Nigdy nie będziesz silny, to dobrze. Ale nie powinieneś żyć samotnie” – pisała George Sand do Gustawa Flauberta w odpowiedzi na jego list z marca 1870 r., w którym człek ten niespełna 50-letni uskarżał się, że dopada go starość, złości go wszystko, zmarł mu przyjaciel i nie ma z kim porozmawiać. Być może przeceniała wrażliwość korespondenta, który zawsze w sporach z nią twierdził, że pisze głową, a nie sercem w przeciwieństwie do niej – serce zaś, to prawda, miała naprawdę pojemne, mieściło się w nim przez lata wiele nietuzinkowych postaci. Ale na pewno słusznie go napominała, by otwierał się na ludzi, ja bym dodał: choćbyś miał szukać ich w innych epokach, choćby naszej. Np. Marek Bieńczyk chętnie dotrzymałby Flaubertowi towarzystwa, wyznał to na spotkaniu z okazji nowego wydania jego winiarskich miniatur, gdy dostał sakramentalne pytanie, jakim się dręczy każdego erudytę: z którym...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]