Reklama

Ładowanie...

Co w winie siedzi

20.11.2017
Czyta się kilka minut
MACIEJ GAWLIK, chemik i enolog: Jedynym, co ogranicza prozdrowotne działanie wina, jest alkohol. Gdyby nie on, dobroczynnie działałoby nawet do 12 kieliszków wina dziennie.
Dr Maciej Gawlik, Wydział Farmaceutyczny Collegium Medicum UJ, listopad 2017 r. JACEK TARAN DLA „TP”
W

WINO PIERWSZE: Grüner Veltliner Weinviertel, Austria

MACIEJ GAWLIK: Świetny kolor ma, głęboki. Proszę zobaczyć, jakie ma łzy.

MICHAŁ KUŹMIŃSKI: A te łzy to co?

Lepkość.

Ciekawe, jak różni się precyzyjny język chemika od metaforycznego języka enologa.

Ale to akurat nie metafora. Łzy na ściankach kieliszka świadczą o zawartości w winie substancji nadających lepkość, np. glicerolu, który jest rodzajem alkoholu.

W ustach rześkie.

Bardzo sympatyczne, cytrusowate.

Skąd się bierze wrażenie lekkości i ciężkości w winach białych i czerwonych?

Odpowiada za to zróżnicowana zawartość działających na zmysły związków organicznych, w tym m.in. polifenoli... Mam wyjaśnić, czym są polifenole?

Bardzo proszę.

Mówimy o związkach, które zawierają tzw. ugrupowania aromatyczne – co akurat jest...

19055

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]