Zoologia alternatywna

08.11.2021

Czyta się kilka minut

 /
/

Nadzwyczaj smaczna to książka. Nie tylko dlatego, że przeczytać w niej można o pożytkach płynących ze spożywania jąder bobra, gotowanych z lubczykiem bądź suszonych i sproszkowanych – w każdym z tych przypadków pożytek jest inny. I nawet nie z powodu jej nadzwyczajnej urody oraz uderzająco szlachetnej prostoty ilustracji, by wspomnieć tylko te, które przedstawiają Skorpiona, Mocz Wilka albo Zapach Czarowny. Współpraca Pisarza, którego na tych łamach nie trzeba przedstawiać, i Artysty, niegdyś założyciela sławnej Gruppy, przy wsparciu Adama Żebrowskiego, projektanta kształtu całości, zaowocowała przedmiotem pięknym. Ale i pouczającym.

Ileż bowiem nadzwyczajnych wiadomości o świecie zwierzęcym kryją pisma starożytnych i źródła historyczne! Ileż gatunków, które zdecydowały się ukryć przed naszym wzrokiem albo przemieniły się, jak Mrówkolew, w swoją karykaturę! Oto groźny Katoblepon, być może chudy i niewielki, być może zaś wielkości byka, być może zabijający wzrokiem, a być może trującym oddechem, na pewno jednak z wielką głową, w której składuje mnóstwo myśli, dlatego jest bardzo ciężka i opada w dół. Oto Jednorożec, obecny nawet na kartach Wulgaty. Oto Ryba Biskup i Ryba Mnich – obie w wieku XVI pojawiały się w okolicach Gdańska. Żmiję i rybę murenę możemy i dziś zobaczyć – czy jednak wiemy, jaka łączy je namiętność? I jak surowe obyczaje ma Bocian, karząc nieporządek moralny zarówno we własnym gnieździe, jak i wśród bliskich mu ludzi?

A cóż powiedzieć o Psiogłowcach, którym wiele miejsca poświęcają i antyczni pisarze, i średniowieczni kronikarze? „Słusznie mówią – pisze autor – że aby zrozumieć, kim jest człowiek i jakie jest jego miejsce w planie Opatrzności, trzeba koniecznie zająć się Psiogłowcami”. I zajmuje się nimi obszernie, podobnie jak niepozorną Kuropatwą, przypominając jej związek z historią Dedala i Ikara… Poznawajcie więc zapomniane dzieje zwierząt, szczególną zaś uwagą obdarzcie pouczający rozdział ostatni, zatytułowany „O pożytku z przyglądania się zwierzętom i reszcie świata”. Ja zaś na koniec zacytuję w całości krótki i jakże słuszny tekst „O Kotach”: „Przyglądając się różnym rodzajom dzikich zwierząt, bydła i wszelkim zwierzętom pełzającym po ziemi oraz mężczyźnie i niewieście, Stwórca rzekł: »Niech tajemnica mądrości i piękna Kotów pozostanie niezgłębiona na wieki wieków, amen«”. ©℗

Michał Komar, BESTIARIUSZ, ilustracje: Paweł Kowalewski, Luna House, Warszawa 2021, ss. 88.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Tomasz Fiałkowski, ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 46/2021