Zimny koniec lata

To opowieść o uwiedzeniu, ale wbrew niektórym komentarzom nie chodzi wyłącznie o lesbijskie zauroczenie. Wakacyjne spotkanie Mony i Tamsin jest okazją do przyjrzenia się mechanizmom uwodzenia nie tylko w erotycznym wymiarze.

01.05.2005

Czyta się kilka minut

 /
/

Pochodzący z Polski Paweł Pawlikowski, dokumentalista, autor znakomitego, niesztampowego filmu o rosyjskiej imigrantce “Ostatnie wyjście", przeniósł na ekran historię nastolatki z prowincji zakochanej w arystokratycznej rówieśnicy, by w gruncie rzeczy opowiedzieć o tęsknocie za pięknem. O próbie wypełnienia życia światłem. Blask, jaki roztacza wokół siebie Tamsin, okazuje się fałszywy, ale na tyle oślepiający, by nie dało się rozpoznać jego prawdziwej natury. Podobne zwodnicze “świecenie" odsłoni się przy okazji w sferze religii - traktowanej instrumentalnie, wypełnionej podejrzaną fanatyczną ekstazą.

Oto małe miasteczko uśpione w jednej z dolin hrabstwa Yorkshire. Jest lato w pełnym rozkwicie, sfotografowane idyllicznie i zmysłowo (autora zdjęć, Ryszarda Lenczewskiego, znamy choćby z filmów Andrzeja Barańskiego). Życiem Mony, której brat prowadzi lokalny pub, rządzi bylejakość: byle jakie mieszanie, byle jaki seks z żonatym osiłkiem i takie same perspektywy na przyszłość. Nagle, jak we śnie, zjawia się ta druga: na białym koniu, piękna i niedostępna. Mona wkracza dzięki niej do elitarnego świata literatury, muzyki, intelektualnej konwersacji. Tak jej się przynajmniej z początku wydaje.

Zamiast obskurnej knajpy “Łabędź" będzie na nią czekał inny “Łabędź" - ten z “Karnawału zwierząt" Saint-Saënsa, zagrany na wiolonczeli przez nową przyjaciółkę. Zamiast taniego piwa będzie odtąd szlachetne czerwone wino. I zamiast kopulacji w samochodzie - pierwsze prawdziwe miłosne uniesienie. Życie Mony ulegnie swoistemu uwzniośleniu. Dla niej to znacznie więcej niż podarowane przez Tamsin luksusowe ubrania i eksperymentowanie z zakazanymi owocami.

Zapatrzona bezmyślnie w egzotyczną koleżankę, Mona nie poczuje, jak staje się posłusznym narzędziem w jej ręku. Jak łatwo wchodzi w wyznaczoną rolę. Jak sprytnie jej bunt przeciw prowincjonalnej beznadziei zostanie przekuty na gniewną anarchię tratującą wszystko na oślep. A inność, która miała wzbogacać, okaże się wampiryczna i niszczycielska.

Drugą ofiarą Tamsin stanie się starszy brat Mony, zastępujący jej nieżyjących rodziców. Phil siedząc w więzieniu przeżył religijne nawrócenie i po powrocie zamierza radykalnie zmienić życie. Likwiduje więc knajpę, przerabiając ją na dom modlitwy dla garstki miejscowych sekciarzy. Sam obwoła się ich duchowym przywódcą. Podobnie jak siostra, pragnie za wszelką cenę oderwać się od płaskiej codzienności. W panoramie miasteczka widać tylko dwa punkty dające obietnicę ucieczki: stację kolejową i kościół, poziom i pion. Ale pociągi nie zatrzymują się tu nigdy. Dlatego tak ważna okaże się wspólnota religijnych przeżyć.

Mona nie rozumie duchowego odrodzenia brata, czuje się przezeń zdradzona, instynktownie nie wierzy w czystość jego intencji. Czy stoi za tym jej programowa przekora i młodzieńczy sceptycyzm, czy może przenikliwe rozpoznanie fałszu nowej sytuacji? Dopiero Tamsin przy pomocy swoich dziewczyńskich sztuczek pomoże rozstrzygnąć tę kwestię...

Dziewczyna przybywająca ze społecznych wyżyn w perwersyjny sposób bawi się ludźmi z “dołu". Dlatego film Pawlikowskiego, choć rozmyślnie wyłamujący się z głębszego społecznego kontekstu, bywa porównywany do “Pokojówek" Geneta czy “Posłańca" Hartleya (sfilmowanego przez Loseya) - jako kolejne intymne studium patologii społecznej gry. Równie dobrze mógłby rozgrywać się sto lat temu, opowiada bowiem o uniwersalnych mechanizmach władzy.

Tamsin pozwala ludziom budować wokół siebie iluzję po to jedynie, by za chwilę bezlitośnie ją zburzyć. Tyle że ten dystans i deziluzja nie niosą z sobą nic ozdrowieńczego. Stoi za nimi wyłącznie destrukcja. Tamsin w swoim dziecinnym buncie, podszytym pierwszą naiwną lekturą Nietzschego i rozczarowaniem dorosłym światem, niczego nie proponuje w zamian. Jej kontestacja to tylko gest rozkapryszonej dziewczynki. Jesienią, wtłoczona w szkolny mundurek, wróci posłusznie do swojego uporządkowanego świata: prywatnej szkoły z internatem i zakłamanej sytuacji rodzinnej.

Pawlikowski obnaża żałosne oblicze tych wszystkich rzekomo wytrawnych graczy, którzy poprzez manipulację innymi usiłują zapomnieć o własnym uwikłaniu. Dekadencka i na pozór wyzwolona Tamsin jest wyraźnie zagubiona w wielkim domu pełnym obcych sobie ludzi, noszących jakby przypadkowo to samo nazwisko. Ani rodzinne więzy, ani tradycja, ani wtajemniczenie w “wysoką" kulturę nie chronią jej przed duchowym sieroctwem.

Pewnie dlatego w tej międzyludzkiej grze nie ma zwycięzców. A cyniczna kusicielka odbierająca wszystkim wokół resztki wiary, nadziei, miłości okaże się w końcu nie tyle groźnym demonem, ile skrzeczącym diabełkiem z filmów o egzorcystach.

“LATO MIŁOŚCI" (“My Summer of Love"). Reż.: Paweł Pawlikowski, scen. na podstawie powieści Helen Cross: Paweł Pawlikowski i Michael Wynne, zdj.: Ryszard Lenczewski, muz.: Alison Goldfrapp, Will Gregory, wyst.: Nathalie Press, Emily Blunt, Paddy Considine, Dean Andrews, Michelle Byrne i inni. Prod.: Wielka Brytania 2004. Dystryb.: Best Film.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Krytyczka filmowa „Tygodnika Powszechnego”. Pisuje także do magazynów „EKRANy” i „Kino”, jest felietonistką magazynu psychologicznego „Charaktery”. Współautorka takich publikacji, jak „Panorama kina najnowszego”, „Szukając von Triera”, „Encyklopedia kina”, „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 18/2005