Wydarzenie pięcioosobowe

11.01.2021

Czyta się kilka minut

Nowy rok, nieco infantylnie nazwany ZOZI, rozpoczął się z przytupem, który nasuwa podejrzenia, że zaraz zatęsknimy za ZOZO, a zatem – na wszelki wypadek – piszę niniejszy felieton 38 grudnia 2020 r. Cóż to się nie dzieje wokół, istna parada atrakcji, a miał być sen zimowy byle do szczepionki, sen w kolejce, oczywiście. Ludzie jednak nie chcą śnić ot tak, ludzie chcą śnić w jakimś celu, choćby mglistym, więc wychodzą z domów, z „samoizolacji” – jak się teraz nazywa areszt domowy.

W miasto ruszyli na przykład Trzej Królowie. Każdy, kto liznął trochę dobrej literatury z happy endem, wie doskonale, że Trzej Królowie muszą wyjść z domów, żeby dojść, gdyż jeśli nie dojdą, to co z nich za Trzej Królowie, nieprawdaż? Więc Trzej Królowie wyszli, aby historia świata mogła się cyklicznie toczyć w tym naszym nowym, prawie nieużywanym roku 2021, wyszli w orszaku na plac Piłsudskiego… i zostali wylegitymowani. Policjanci ustalili tożsamość Trzech Króli, prawdopodobnie żeby wiedzieć, czy pouczają konkretnie Kaspra, Melchiora czy Baltazara, gdyż jeden z nich nie miał maseczki.

Hasłem tegorocznego orszaku Trzech Króli było „Panu dzięki oddawajmy”, więc może policjanci chcieli uściślić, któremu z panów oddają – przecież było ich trzech, w każdym z nich inna krew, chociaż jeden przyświecał im cel. Nota bene, orszak Trzech Króli zost ał zarejestrowany jako wydarzenie pięcioosobowe, co pozwala mi matematycznie przypuszczać, że albo nie liczono nieletniego, albo z docelowego spotkania wykluczono św. Józefa, co byłoby jednak bardzo klasistowskie i przemocowe. Tak czy owak, dobrze, że policjanci zabezpieczali rejon. Spekuluję, że pilnowali wiadomych pomnikowych schodów, żeby królewski orszak o nie nie zawadził. Byłby skandal na cały świat. Dreszczyk emocji skończył się szczęśliwie i światowi monarchowie zostali lokalnie pouczeni, przyjmując czynności organów władzy ze zrozumieniem, które wskazywałoby, że multi-kulti jednak działa. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reżyser teatralny, dramaturg, felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Dyrektor Narodowego Teatru Starego w Krakowie. Laureat kilkunastu nagród za twórczość teatralną.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 3/2021