Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Redakcja „TP” prosi mnie, bym skomentował wypowiedź papieża Franciszka o literaturze i sztuce, fragment jego niezwykłego wywiadu. Bardzo trudno recenzować czyjeś upodobania, są czymś osobistym. Papież jednak jawi się tutaj jako nasz współczesny. Inteligent oglądający filmy Felliniego, czytający Hopkinsa (którego wspaniale tłumaczył na język polski Stanisław Barańczak), Dostojewskiego, podziwiający malarstwo Caravaggia. To jest gust naszej epoki – Caravaggio został stosunkowo późno odkryty (kiedy Dostojewski podróżował po Italii, oglądał Rafaela – wielki Caravaggio jeszcze czekał na swoją godzinę).
Aria z „Pasji św. Mateusza” Jana Sebastiana Bacha, „Erbarme Dich, mein Gott” – dla wielu jest centralnym punktem tej Pasji czy nawet całej Bachowskiej muzyki. A jej słowa „Zmiłuj się nade mną, Boże”, wypowiedziane przez Piotra, który miał powody, żeby prosić o zmiłowanie, współbrzmią idealnie z posłaniem nowego papieża, który najwyraźniej nie chce potępiać, chce głosić miłosierdzie.
Smakosze zapytają: a gdzie Schönberg, gdzie Cage, gdzie sztuka performance’u, gdzie Jelinek? Ale Franciszek nie jest papieżem smakoszy. Mówi do zwykłych ludzi.
ADAM ZAGAJEWSKI jest poetą, eseistą i prozaikiem, laureatem licznych nagród. Ostatnio opublikował m.in. tom wierszy „Niewidzialna ręka” oraz zbiór esejów „Lekka przesada”.