Ładowanie...
Wątpliwa obrona Wojtyły
Wątpliwa obrona Wojtyły
Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski opublikowała „Stanowisko wobec działań Jana Pawła II odnoszących się do przestępstw seksualnych wobec małoletnich”. Dokument opisuje historię narastania kryzysu związanego z pedofilią w Kościele oraz reakcję nań Jana Pawła II, ale ogranicza się tylko do wydawanych przez niego dokumentów: od przemówień i listu do amerykańskich biskupów po list apostolski „Sacramentorum sanctitatis tutela”, który w 2001 r. wprowadzał nakaz powiadamiania Kongregacji Nauki Wiary o zgłaszanych przypadkach. Stanowisko nie odnosi się do najpoważniejszych zarzutów wobec Jana Pawła II – jego wątpliwych reakcji na konkretne przypadki przestępców seksualnych: np. założyciela Legionistów Chrystusa czy kard. Hansa Hermanna Groëra.
Biskupi nie wyjaśniają też, dlaczego nie ma śladu tego, by Wojtyła z własnej inicjatywy kiedykolwiek spotkał się z którąś z ofiar oraz dlaczego jego najbliżsi współpracownicy teraz programowo o swoim udziale w kryzysie milczą. Za to doskonale rozpoznali motywy, którymi kierują się krytycy Jana Pawła II: „Współczesnym ideologiom propagującym hedonizm, relatywizm i nihilizm moralny” nie odpowiadać ma nauczanie papieża – to „walka z chrześcijańską wizją człowieka” (w domyśle chodzi o „gender”). Dlatego stanowisko Rady Stałej wzywa wszystkich do „uczciwego szukania prawdy i dawania jej świadectwa”.
Nasuwa się pytanie, czy ono samo jest uczciwe. ©℗
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]