Ładowanie...
Uczniowie, jesteście piękni rozważną odwagą
Uczniowie, jesteście piękni rozważną odwagą
Kto nie płynął z Marlowem w dół Konga, nie zrozumie nigdy przerażenia obcością” – to fragment tekstu literaturoznawcy Michała Pawła Markowskiego, od którego uczniowie polonistki Agnieszki Foryś zaczynają naukę języka ojczystego w VII Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie.
Markowski jest też dyrektorem artystycznym Festiwalu Conrada, na którym uczniowie krakowskiego liceum rokrocznie, jak sami mówią, „trwonią czas”. To przewrotne określenie, bo np. efektem tej „beztroski” po zeszłorocznym spotkaniu z Wojciechem Jagielskim była m.in. dyskusja w klasie o tekstach reportera i praca nad własnymi materiałami dziennikarskimi, które szkoła zamieściła potem na swej stronie internetowej.
Decyzja Ministerstwa Kultury, które nie uwzględniło Festiwalu Conrada na liście godnych wsparcia przedsięwzięć promujących czytelnictwo, zdziwiła uczniów i zaniepokoiła na tyle, że postanowili swoje odczucia w jakiś sposób wyrazić. Nie tylko w mediach społecznościowych (gdzie utworzyli wydarzenie #MuremZaConradem; dołączyło do niego kilkaset ich koleżanek i kolegów). Napisali też i wysłali do Ministerstwa Kultury list, prosząc resort o ponowne rozpatrzenie decyzji.
„Udział w wydarzeniach festiwalowych jest nieprzecenionym pomysłem na dopełnienie lekcji szkolnych. Program z języka polskiego nie uwzględnia bowiem najnowszej literatury polskiej i obcej, nie nadąża za laureatami prestiżowych nagród literackich” – piszą do ministra Glińskiego. „Spotkania odbywają się w naszym rodzinnym mieście i są bezpłatne” – to dla nich, ludzi młodych i jeszcze niepracujących, ważny argument.
Na razie odpisała im ich nauczycielka. „Kochani Uczniowie moi, bardzo Wam dziękuję za Waszą postawę – napisała Agnieszka Foryś na Facebooku. – Jesteście piękni rozważną odwagą człowieka zbuntowanego – tego, o którym pisał Albert Camus w swoim eseju. Bunt nie jest gestem egoisty. Służy budowaniu solidarności międzyludzkiej”. ©℗
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]