Uchodźcy na Chios

Wiedzą już, czują, że w Europie nikt ich nie chce. Mimo to ciągle tu płyną, wyspa jest zawalona kamizelkami ratunkowymi.

15.03.2016

Czyta się kilka minut

Samir, Helena i July Ahmedowie z Damaszku / /  Fot. Paweł Reszka
Samir, Helena i July Ahmedowie z Damaszku / / Fot. Paweł Reszka

Wie pan, ale my nie potrzebujemy pieniędzy".

– "Dla dziecka".

– "Nie, my nie jesteśmy ubodzy. Jestem prawnikiem z Damaszku, żona jest lekarzem położnikiem. Chcielibyśmy tylko wyjechać stąd, z tego namiotu. Proszę napisać Samir, Helena i July Ahmedowie z Damaszku, uciekli przed wojną, chcą zamieszkać gdzieś w Europie"

– "Jak July zniosła podróż?"

– "Płakała przez cały czas. Bała się tej wysokie fali, wiatru. Dziecko sąsiadów jest bardzo chore..."

Sąsiadów? To brzmi sarkastycznie, gdy ktoś miał kancelarię prawną w dużym mieście, gdy żona pracowała w klinice, a teraz "sąsiad" mówi o kimś, kto gnieździ się na sąsiednim kocu. Dziecko ma 1,5 roku. Jest blade, ma półotwarte oczy, nie reaguje ani na słowa, ani na blask flesza.

Uchodźcy na wyspie Chios. Wiedzą już, czują, że w Europie nikt ich nie chce. Mimo to ciągle tu płyną, wyspa jest zawalona kamizelkami ratunkowymi. Dziesiątki ich leżą na plażach. Ci, co nie mają pieniędzy na kapoki, płyną w pontonach z oponą na szyi. Największe wrażenie robią opony małe, od motorynek. Przeznaczone są dla dzieci.


Wszystkie relacje Pawła Reszki z rejsu szlakiem uchodźców z Morza Egejskiego znajdziesz tutaj >>

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, felietonista i bloger „Tygodnika Powszechnego” do stycznia 2017 r. W latach 2003-06 był korespondentem „Rzeczpospolitej” w Moskwie. W latach 2006-09 szef działu śledczego „Dziennika”. W „Tygodniku Powszechnym” od lutego 2013 roku, wcześniej… więcej