Reklama

Ładowanie...

Szczotki

28.09.2020
Czyta się kilka minut
Nieprzytulany, niegłaskany – umrę. Tymczasem świat wokół zrobił się bardzo nieprzytulny. Serdeczność wyraża się łokciami, które jeszcze chwilę temu były symbolem bezczelności.
O

Oczywiście, to nie tylko wirus sprawił, że dotyk – bliskość fizyczna, tulenie, głaskanie – znalazły się w odwrocie. Wirus nadał nową dynamikę procesom, które już trwały. Jak bardzo były zaawansowane, nie jest do końca jasne. Inaczej było na południu Europy, inaczej na północy, inaczej w Azji dalekiej, inaczej w bliskiej. Nikt mnie w życiu tak nie wyściskał i nie wycałował na pożegnanie, jak pewien palestyński poeta, poznany na międzynarodowym festiwalu (nie domyślajcie się zbyt wiele: wyrastał w świecie, w którym mężczyźni mogli okazywać czułość mężczyznom, natomiast w stosunku do kobiet musieli zachowywać się powściągliwie). Czy Polska była dotąd krajem serdecznym i czułym? Nie znam żadnych badań na ten temat. Jeśli poprzestać na obserwacji uroczystości rodzinnych – chrzcin, wesel, pogrzebów – czułości nam nie brakowało. Niekoniecznie tylko po alkoholu, choć ten w oczywisty sposób...

4098

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]