Ładowanie...
Sumienie i historia

Obiegowa opinia zwykła wiązać inkwizycję z “ciemnym" średniowieczem. Tymczasem wieki średnie, rzecz jasna, znały “inkwizycję"; ale bardziej jako swego rodzaju procedurę sądową niż stałą, zorganizowaną na solidnych fundamentach instytucję. Znały także inkwizytorów - i to całe ich spectrum: od ponurych figur Konrada z Marburga i Bernarda Gui po raczej sympatycznego (i zasłużonego dla polskiej kultury) Peregryna z Opola.
Nie tylko średniowiecze
Zinstytucjonalizowane trybunały inkwizycyjne pojawiły się jednak dopiero u progu epoki nowożytnej: najpierw w Hiszpanii (1478 r.) i Portugalii (1536 r.), a następnie w ich koloniach: w Goa (1554 r.), Limie i Meksyku (1570 r.) oraz - w Cartagena de Indias (1610 r.); w 1542 r. została powołana do życia Inkwizycja Rzymska. To także czasy nowożytne - a nie średniowiecze - były świadkiem...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]