Reklama

Ładowanie...

Spalona ziemia

02.08.2021
Czyta się kilka minut
Film Connolly’ego bliski jest formule nowoczesnego kryminału, gdzie równie ważne jak zagadka „kto zabił” stają się wewnętrzne zmagania tego, kto próbuje ją rozwiązać.
Eric Bana jako Aaron Falk w filmie „Susza” MATERIAŁY PRASOWE M2 FILMS
C

Chyba żadna kinematografia nie jest tak silnie wrośnięta w rodzimy pejzaż. Uchodzi on za nieodłącznego bohatera wielu australijskich filmów, a busz jako miejsce tajemnicze, nie do końca przez człowieka oswojone, stał się na ekranie źródłem zarówno fascynacji, jak niepokoju. Natura bywa przez tamtejszych filmowców idealizowana i równocześnie demonizowana, by przywołać klasykę: „Piknik pod Wiszącą Skałą” (1975) Petera Weira czy „Moją wspaniałą karierę” (1979) Gillian Armstrong.

Kiedy jednak trafia do nas z antypodów współczesny film pod tytułem „Susza”, mitologizacja musi przegrać z rzeczywistością. I nie tylko dlatego, że w dużej mierze mamy do czynienia z pejzażem już ujarzmionym. Przede wszystkim wracają boleśnie znajome kadry sprzed ledwie półtora roku, kiedy to charakterystyczny australijski kraj­obraz, z całym dobrodziejstwem żywego inwentarza, trawiony był przez...

6576

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]