Ładowanie...
Reżim Łukaszenki jest bardziej agresywny również wobec Polski

Trwająca wojna rosyjsko-ukraińska sprawia, że sytuacja w Białorusi znalazła się na dalszym planie w europejskich mediach. Niesłusznie, bo zachodzą tam procesy, które zadecydują o przyszłości tego kraju i będą miały konsekwencje dla całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
Fakt, że od pierwszego dnia inwazji reżim Alaksandra Łukaszenki udostępnił białoruskie terytorium Rosjanom – do prowadzenia ataków rakietowych i nalotów lotniczych na cele w Ukrainie, a także do koncentracji i zaopatrzenia wojsk – nie był zaskoczeniem. Od dawna wiadomo, że Mińsk pozbawiony jest suwerenności w sferze wojskowej i pełni klasyczną funkcję wasalną wobec Rosji. Konsekwencją tego było objęcie Białorusi zachodnimi sankcjami, które mają dewastujący wpływ na jej gospodarkę.
Prawo międzynarodowe nie pozostawia bowiem wątpliwości: nawet bez bezpośredniego udziału wojsk białoruskich w tej wojnie...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]