Reklama

Ładowanie...

Putin przegrywa, anektuje i wygraża

30.09.2022
Czyta się kilka minut
Stało się to, czego wszyscy się spodziewali: prezydent Rosji dokonał „anszlusu” kawałka Ukrainy. Co dalej?
Rosjanie oglądający przemówienie Putina po oficjalnej aneksji czterech ukraińskich obwodów, 30 września 2022 r. Fot. Associated Press/East News
B

Być może historycy, którzy kiedyś będą pisać dzieje wojny rosyjsko-ukraińskiej, nazwą te wydarzenia ni mniej ni więcej, tylko „rosyjskim Stalingradem”. Przypadek zechciał, że tego samego dnia, w piątek 30 września – na który to dzień Kreml zaplanował podpisanie przez Władimira Putina dokumentów o aneksji przez Federację Rosyjską czterech ukraińskich obwodów (Ługańsk, Donieck, Zaporoże i Chersoń), a następnie stosowną fetę na placu Czerwonym z udziałem publiczności – od godzin porannych napływały dość nerwowe informacje, iż w rejonie miasteczka Łymań armia ukraińska bliska jest otoczenia dużego zgrupowania sił przeciwnika, należących do 20. Armii Ogólnowojskowej.

Rewanż za Iłowajsk

Nerwowe, wręcz alarmistyczne – gdyż ich źródłem była nie strona ukraińska, lecz rosyjscy blogerzy i publicyści. Jak duże siły mogły zostać zamknięte w „kotle łymańskim”, tego nie było...

8561

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 


https://www.tygodnikpowszechny.pl/atak-na-ukraine

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]