Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Ustępujący rzecznik praw obywatelskich upomina się o dzieci z pieczy zastępczej. Adam Bodnar napisał do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej m.in. w sprawie niedoboru rodzin zastępczych, ich fatalnych warunków pracy czy umieszczania – wbrew prawu – małych dzieci w instytucjach. Ministerstwo odpowiada: trwają prace nad zmianą prawa. Ale resort nie ujawnia, w jakim kierunku mają iść korekty ani kiedy nowelizacja nastąpi.
– Pandemiczny rok został, niestety, w dużej mierze stracony – uważa Joanna Luberadzka-Gruca, ekspertka Koalicji na Rzecz Rodzinnej Opieki Zastępczej. – Słabo działały sądy rodzinne, organizowano znacznie mniej szkoleń dla nowych kandydatów na rodziców zastępczych, pozwolono też przyjmować do placówek dzieci ponad normalny liczbowy stan. Jeśli państwo nie da wkrótce silnego impulsu do zmian, ta stagnacja może się okazać zjawiskiem trwałym. ©℗