Reklama

Ładowanie...

Polska nie jest podzielona

20.07.2020
Czyta się kilka minut
Nasze konflikty w polityce są raczej umiarkowane i ujawniają się tylko co parę lat. Zamiast nimi zarządzać, marzymy o bezkonfliktowym świecie bez kompromisów – i to jest naprawdę groźne.
Wiec wyborczy Rafała Trzaskowskiego w Lesznie, 6 lipca 2020 r. WITOLD SPISZ / REPORTER
J

Jeśli wierzyć tytułom z pierwszych stron gazet, nie tylko Andrzej Duda wygrał ponownie prezydenturę, a Rafał Trzaskowski wyścig o to, kto będzie w najbliższych latach przewodzić opozycji. Wygrała też „wojna polsko-polska” oraz konflikt „my-oni”, a Polska jest „głęboko podzielona”. Po wyborach bowiem, jak pisał „Newsweek”, „połowa Polaków będzie w stanie euforii, a połowa w stanie głębokiej żałoby”.

Tak wcale nie jest. Polska nie jest podzielona bardziej niż wcześniej, a tam, gdzie istnieją podziały, wcale nie przebiegają one tylko wzdłuż linii PiS–anty-PiS. Problem polega na czymś innym: na braku zaufania w życiu publicznym i na ustroju, który sprzyja radykalnym rozwiązaniom i ogranicza pole do rozsądnych kompromisów.

Lista problemów

Polska ma 38 milionów mieszkańców, z których około 30 milionów ma prawa wyborcze. Raz na pięć lat około dwie trzecie z nich...

15154

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]