Reklama

Ładowanie...

Pastoralizm na nowo

Pastoralizm na nowo

09.05.2016
Czyta się kilka minut
Tytuł nowego tomu Pawła Marcinkiewicza przywodzi na myśl sprośne wierszyki z przedszkola.
J

Jednak nic z tego: zamysł autora polega na tym, by korzystać z wysokich rejestrów poezji tak samo, jak z rejestrów ludycznych czy publicystycznych. Dzięki temu można znieść hierarchiczną relację między tymi językami (charakterystyczną dla konserwatywnych koncepcji poezji) i swobodniej, ale też skuteczniej wyzyskiwać ich tradycje.

Ilość światów, które Marcinkiewicz w ten sposób wciąga do swojej książki, jest spora: pojawiają się tu wątki publicystyczne, liryczne, metafizyczne, nostalgiczno-melancholijne i wiele innych. Ale różnią się one nie tylko tonacjami – formatowanie wierszy w „Majtkach w górę...” prowadzi ku szkołom uznanym za antagonistyczne przez tradycyjną historię literatury. Najciekawsze wyzyskanie tych antagonizmów można zaobserwować w wierszach, które nazwałabym „postpastoralnymi”. Rzadko mamy do czynienia we współczesnej poezji z tą tradycją. A Marcinkiewicz szczególnie ją opracowuje, bo estetyczno-polityczne przesunięcia rozgrywa, by tak rzec, pod powierzchnią arkadyjskiego obrazu. Zresztą takim obrazem, zupełnie nieoczekiwanie, może stać się hala wielkopowierzchniowego sklepu i jego okoliczne ronda. ©

​PAWEŁ MARCINKIEWICZ, MAJTKI W GÓRĘ, MAJTKI W DÓŁ, Dom Literatury w Łodzi, Łódź 2015

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]