Reklama

Ładowanie...

Papież zatrzymany

Papież zatrzymany

07.09.2020
Czyta się kilka minut
Stolica Apostolska odwołała wszystkie podróże apostolskie Franciszka do końca 2021 r.
K

Konserwatywni krytycy papieża, sięgający po porównania ze świętymi, którzy nie obawiali się spotkań z trędowatymi, nie biorą pod uwagę, że Franciszek chce w ten sposób chronić przede wszystkim wiernych. Wielkie zgromadzenia stanowią dla koronawirusa idealne warunki do transmisji.

Kilka podróży zagranicznych odbył już Paweł VI, ale to Jan Paweł II uczynił z nich jedno z głównych narzędzi duszpasterskich. „Przyszła pora, aby biskupi rzymscy stali się nie tylko następcami św. Piotra, ale także naśladowcami św. Pawła” – powiedział w 1980 r. Każda z jego podróży wzbudzała gigantyczne zainteresowanie mediów, zmuszając je do zainteresowania nie tylko papieskim nauczaniem (przede wszystkim o płynących z wiary zasadach moralnych), ale też problemami politycznymi i społecznymi odwiedzanych krajów. Każda podróż była precyzyjnie przygotowana, a nauczanie dopasowane do potrzeb lokalnego Kościoła.

Po Janie Pawle II „trudno sobie wyobrazić jakikolwiek pontyfikat XXI wieku świadomie powracający do biurokratyczno-kierowniczego wzorca, który osiągnął swe apogeum za Piusa XII” – oceniał biograf polskiego papieża George Weigel. Pielgrzymowanie stało się tak istotnym elementem działalności głowy Kościoła, że kontynuował je, ­nolens volens, mało ekspresyjny Benedykt XVI, odbywając 24 podróży zagranicznych.

Franciszek, ceniący bezpośredni kontakt z ludźmi, do którego medialny tytuł „Superstar” zdaje się pasować jeszcze bardziej niż do Karola Wojtyły – został tego kluczowego narzędzia tymczasowo pozbawiony. Będzie słyszalny w encyklikach czy listach, a także podczas watykańskich audiencji – oraz w mediach społecznościowych.

Na wszystkich tych polach musi jednak formułować komunikaty uniwersalne, kierowane do ogółu wiernych. Kontakty z Kościołami lokalnymi zostają ograniczone do spotkań ad limina z biskupami i działań za pośrednictwem nuncjuszy apostolskich. Czy to bardzo spowolni proces reformowania Kościoła zgodnie z wizją, jaką ma papież? ©℗

Autor artykułu

Dziennikarz działu „Wiara”, zajmujący się również tematami historycznymi oraz dotyczącymi zdrowia. Z  „Tygodnikiem Powszechnym” związany od 2007 roku. Studiował historię na Uniwersytecie...

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]