Papież, który przeraża
Dlaczego Franciszek jest jednym z najbardziej kochanych papieży ostatnich czasów, a jednocześnie – najbardziej z nich wszystkich krytykowanym?
Papież, który przeraża
Dlaczego Franciszek jest jednym z najbardziej kochanych papieży ostatnich czasów, a jednocześnie – najbardziej z nich wszystkich krytykowanym?
Ładowanie...
Krytyków jest coraz więcej i są co- raz głośniejsi. Sprzeciwiają mu się otwarcie, a nawet żądają dymisji. Z pewnością nie dlatego, że reformatorska siła pontyfikatu już się wyczerpała. Wręcz przeciwnie – jest wielka i budzi strach. Mocniej nawet niż na początku.
Przeciwnicy szykują się do ataku uprzedzającego: myślą już o przyszłym konklawe. Ale to oznaka ich słabości. Nie doceniają Franciszka. Mówią, że jest uparty, że wciąż idzie w tym samym kierunku. A ma on jeszcze niejedną strzałę w łuku i spore pokłady energii. I umiejętność – stale rosnącą – korygowania swoich działań.
Widzę trzy przyczyny krytyki Franciszka: nowy model papiestwa, jaki nam pokazał; reformy, które zaproponował; parezję – swobodę wypowiedzi – z jaką wyraża własne zdanie i reaguje na głosy sprzeciwu.
Opozycja pojawiła się już w pierwszy wieczór – podobnie jak i fala...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]