Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Jej obowiązki powierzono osobie bez doświadczenia w kierowaniu instytucjami kultury. Kontrola w Muzeum miała wykazać nieprawidłowości. Minister Piotr Gliński podkreślił wprawdzie, że nie stanowią one wystarczającej przesłanki do odwołania pani dyrektor, decyzję pozostawił jednak samorządowcom.
Muzeum Śląskie pod rządami Alicji Knast znalazło się w czołówce muzeów polskich, w grudniu 2019 r. jego dyrektorka otrzymała nawet od ministra medal Gloria Artis. Skąd zatem dymisja? Pisano, że przyczyną był sprzeciw wobec organizowania przez PiS konferencji w muzeum przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi i że dymisja jest elementem czystki w śląskich instytucjach kultury. Powód jednak może być inny.
Trwa proces między muzeum a firmą Budimex, która zbudowała jego nową siedzibę, w sprawie odszkodowania za usterki – chodzi o niemal 122 mln zł. Jak ujawniła kilka dni temu Alicja Knast, marszałek Chełstowski próbował wymusić podjęcie negocjacji z Budimeksem i sugerował, by konkretna osoba była w nich pośrednikiem. Knast nie zgodziła się na odstąpienie od drogi sądowej, a w sprawie sugestii marszałka złożyła zawiadomienie do CBA. Województwo śląskie stało się już sceną korupcji politycznej (przypadek radnego Kałuży). Jeżeli zarzuty Alicji Knast się potwierdzą, będziemy mieli do czynienia z korupcją w jej najbardziej podstawowym wymiarze. ©