Mądrzejsi od Jezusa

Biskupi ogłosili list, w którym tłumaczą, że biblijna idea królowania Chrystusa po zmartwychwstaniu różni się od naszego „ziemskiego” (politycznego) rozumienia władzy.

26.11.2012

Czyta się kilka minut

„Myślenie, że wystarczy obwołać Chrystusa Królem Polski, a wszystko się zmieni na lepsze, trzeba uznać za iluzoryczne, wręcz szkodliwe dla rozumienia i urzeczywistniania Chrystusowego zbawienia w świecie” – piszą w odpowiedzi na rozrastające się w Polsce ruchy intronizacyjne.

Idea intronizacji karmi się wieloma motywami. Trudno się dziwić, że wielu jest rozczarowanych polską elitą polityczną, wśród której dominuje partyjniactwo i prywata, a nie myślenie w kategoriach dobra wspólnego. Starotestamentalne opisy wszechmocnego Boga, który sam troszczy się o swój lud, działają na religijną wyobraźnię. Wciąż silna też jest legenda średniowiecznej Christianitas – złotego okresu w historii Kościoła, w którym wszystkie sfery życia społecznego podporządkowane były religii. Gotowy wzorzec do powielania znajdujemy także w polskiej tradycji wielkich publicznych aktów religijno-patriotycznych, jak Śluby Jasnogórskie, jako skutecznych metod walki z przymusową ateizacją w okresie PRL – wystarczy zapomnieć, że zmienił się historyczny kontekst. Ale chyba najsilniej działa wiara, że to sam Jezus życzy sobie być intronizowanym na króla Polski, co wyczytać przecież można w objawieniach przedwojennej pielęgniarki Rozalii Celakówny – kłopotliwy samorodny owoc akcentowania w polskim duszpasterstwie różnego rodzaju objawień prywatnych.

A jednak trudno o większe nieporozumienie niż idea intronizacji w wersji politycznej. Gdy Piotr (pierwszy papież!) nie zrozumiał, na czym polegać ma zwycięstwo Jezusa, spotkała go ostra reprymenda: „Zejść mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie” (Mk 8, 33). Jeśli zatem nie chcemy naiwnie zakładać, że jesteśmy mądrzejsi od Jezusa, wczytajmy się w Ewangelię. Pomocny na pewno będzie komentarz biskupów.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kierownik działu Wiara w „Tygodniku Powszechnym”. Ur. 1966 r., absolwent Wydziału Mechanicznego AGH, studiował filozofię na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie i teologię w Kolegium Filozoficzno-Teologicznym Dominikanów. Opracowanymi razem z… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 49/2012